Jeszcze jeden ślub z jesieni, na którym działo się tyle, że prawie nie siadaliśmy! Panna Młoda Daria – pełna ekspresji i radości oraz Adrian – spokojny, wrażliwy. Po prostu lubi się Ich od pierwszego wejrzenia! Goście międzynarodowi, wszyscy tryskali energią, wszyscy – mali i duzi – wiedzieli jak się bawić! Bo w końcu życie jest po to, by się nim cieszyć:) Było doprawdy niepowtarzalnie i fantastycznie!
Zapraszamy do oglądania fotoreportażu z dnia ślubu Darii i Adriana!