Gdy umawiałam się na sesję z Kasią/Alice i Błażejem zastanawiałam się trochę na ile zrealizuję własne pomysły, a na ile Oni mnie zaskoczą. Było to dla mnie ciekawe doświadczenie. Chciałam uchwycić Ich młodzieńczość, niewinność, a jednocześnie kiełkującą dojrzałość, bo takimi Ich ujrzałam. Obydwoje studiują aktorstwo, dlatego też zależało Im na tej sesji i była ona dla Nich także wzbogacającym doświadczeniem.
Wyjaśnię jeszcze tylko skąd tytuł „Emerald” – dzięki pięknemu szmaragdowemu tłu, ale także dlatego, że ujrzałam w Kasi piękno i talent, i skojarzyłam to także z tym pięknym, szlachetnym kamieniem.