Wiele kobiet pyta nas przed ślubem i przed sesją, jaki mają mieć makijaż, ponieważ zazwyczaj nie mają doświadczeń z profesjonalnym wizażem. Zdarza się też niekiedy sytuacja, gdy wizażystka pyta nas, fotografów – podczas wykonywania makijażu ślubnego – czy jest dobrze, czy tak może być.
Uznaliśmy, że to ciekawy temat i postanowiliśmy porozmawiać z profesjonalną, doświadczoną wizażystką na temat makijażu ślubnego.
Ewa Tusińska jest wizażystką i stylistką z wieloletnim doświadczeniem. Obecnie zawodowo związana jest ze stacją TV Polsat News. Współpracowała m.in. z: Lancome, Paul Sagane, Avon, Eveline Cosmetics, Stefanel, Levi’s, Wydawnictwo Bauer, Agencja Modelek Eastern Models, Natalia Jaroszewska, Vimedia dla TVN24, Kozłowska Visage oraz 7SENSES.
7senses: Ewo, wiele Pań nie do końca jest zadowolonych z makijażu na swoim ślubie. My, jako fotografowie, również widzimy, że Panie borykają się z tym problemem przed ślubem. Jak rozpoznać, kto robi to profesjonalnie, a kto nie?
Ewa Tusińska: Dla Pań, które chociaż raz nie były profesjonalnie umalowane będzie to dość trudne do ocenienia. Jeśli nie mamy poleconej i zaufanej osoby, która wykona nam make-up proponuję „przetestować” umiejętności makijażysty poprzez makijaż próbny. W trakcie jego wykonywania trzeba zwrócić uwagę na kilka spraw. Przede wszystkim makijażysta powinien przeprowadzić krótki wywiad, aby ustalić z klientką styl makijażu, który musi pasować przecież do sukni i dodatków!, to czy dotychczas kosmetyki nie powodowały uczuleń oraz jak „zachowuje się” cera po kilkugodzinnym noszeniu makijażu. Ważne jest również, aby Panny Młode dostały wskazówki, jak należy przygotować cerę na dzień ślubu. Warto zwrócić uwagę jakich kosmetyków używa makijażysta i jak długo pracuje nad makijażem. Nie da się wykonać precyzyjnego i trwałego makijażu w 10 minut, ale nie powinnyśmy również być malowane zbyt długo. Optymalny czas to około godziny.
7senses: Jak ocenić efekt?
Ewa.: Makijaż po prostu ma nam się podobać i mamy czuć się w nim dobrze. Oglądany z bliska powinien być precyzyjny i „czysty”, czyli np. nie możemy mieć pod okiem osypanego cienia. Najlepiej byłoby wykonać taki makijaż o wczesnej godzinie w ciągu dnia, aby jak najdłużej pozostawić go na twarzy. Pozwoli to na ocenę jego trwałości. Profesjonalnie wykonany make-up z powodzeniem utrzyma się całą weselną noc. Nawet jeśli jest gorąco, a my szalejemy na parkiecie.
7senses: Czy warto oszczędzać na makijażu?
Ewa: Nie. Ślub jest ważnym wydarzeniem. Panna Młoda jest w centrum uwagi, każda chce wyglądać wyjątkowo, zatem warto wybrać makijażystę oferującego usługi najwyższej jakości.
7senses: Zapewne wiele par zapytałoby teraz, a jaka jest cena profesjonalnego makijażu ślubnego? Zapewne wizażystki z wieloletnim doświadczeniem używają bardzo drogich kosmetyków. Trzeba zapłacić dużo za make-up? Czy to prawda czy mit?
Ewa: „Dużo” to pojęcie względne. Jakość musi mieć swoją cenę. Kwoty uzależnione są od różnych czynników, np. czy makijażysta przyjeżdża do klientki. W dużych miastach ceny będą na pewno wyższe niż w mniejszych miejscowościach.
7senses: Czy ze względu na to, że bardzo często ślub i przyjęcie jest uwieczniane na fotografiach, makijaż powinien być jakiś szczególny?
Ewa: Jak najbardziej. W zasadzie powinien to być makijaż matowy. Zatem bez perłowych cieni, rozświetlaczy, brokatów. Subtelny satynowy połysk jest dopuszczalny, o ile fotograf jest profesjonalistą i sobie z nim poradzi.
7senses: Dziękujemy bardzo za wywiad. Mamy nadzieję, że pomoże on przyszłym pannom młodym w podjęciu trafnych decyzji.
Ewa: Ja również. Dziękuję.
Ewa Tusińska: tel: 502 650 673, e-mail: e.tusinska@gmail.com
Leave a reply