W natłoku pracy nie znaleźliśmy do tej pory czasu, aby podzielić się z Wami wszystkimi reportażami ślubnymi z minionego sezonu. Dziś nadrabiamy zaległości:) Poniżej – przeszło połowa przygotowanego materiału ze ślubu Justynki i Artura, 164 zdjęć. Chętnie pokazalibyśmy wszystkie, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że na prezentację internetową to dość dużo:)
Był słoneczny, wrześniowy dzień. Tym razem pracowałam sama, i zaczęłam później niż zwykle, bo tuż przed błogosławieństwem, w domu rodziców Justyny. O godz. 16:30 weszliśmy do pięknego, późnogotyckiego kościoła św. Mikołaja w Końskich, gdzie 20 minut później zabrzmiało sakramentalne “Tak”:) Po życzeniach i mini-sesji pod kościołem, Justynka i Artur spacerkiem przeszli do oddalonej zaledwie 300m restauracji, gdzie za chwilę miało zacząć się przyjęcie:) Od siebie dodam, że restauracja Leliwa urzekła mnie swoim klimatem, elegancją, nowoczesnym design’em oraz sympatycznymi ludźmi, którzy ją prowadzą. To wielka przyjemność pracować z radosnymi ludźmi, i do tego w tak klimatycznych, pięknych wnętrzach. Pewnie się powtórzę, ale cóż… Uwielbiamy chwytać chwile szczęścia, uwielbiamy patrzeć na szczęśliwych, roześmianych ludzi i zatrzymywać te chwile na dłużej w kadrach!
Ceremonia: Końskie, Kolegiata św. Mikołaja
Przyjęcie: Końskie, Restauracja Leliwa
Zespół: Sweet Combo
Sesja Justynki i Artura TU