Sesja zrealizowana dla Akademii Asan.
Na zdjęciach Justyna Wojciechowska – dyplomowana nauczycielka jogi wg metody B.K.S. Iyengara.
Sesja zrealizowana dla Akademii Asan.
Na zdjęciach Justyna Wojciechowska – dyplomowana nauczycielka jogi wg metody B.K.S. Iyengara.
Indywidualna sesja dla Moniki to prezent od Jej koleżanki. Czyż nie miło zatrzymać chwile i spojrzenia na fotografiach?
Zanim podzielę się z Wami resztą zdjęć pięknych modelek, zapraszam do obejrzenia backstage’u z warsztatów fotograficznych z Gregorem Laubsch’em.
W minioną niedzielę wzięłam udział w warsztatach fotograficznych z Gregorem Laubsch’em, zorganizowanych przez Projekt 50mm. Wspaniale i twórczo spędzony czas! Uświadomiłam sobie (po raz kolejny), że kocham swoją pracę, że czuję się rewelacyjnie w studio, uwielbiam pracować z ludźmi, uwielbiam fotografować!
Na razie pragnę podzielić się kilkoma zdjęciami. W niedalekiej przyszłości spodziewajcie się więcej : )
Wisława Szymborska napisała wiersz o starości pt. „JAK SIĘ CZUJĘ?” Kiedy go przeczytałem, uśmiechnąłem się do siebie, spoglądając na zegar tykający nieustannie. Sesja dla Pana Mariana Tadeusza była dla mnie wyjątkowym doświadczeniem, ukazującym piękno życia, jak i jego przemijalność. Jaki będę w wieku 86 lat? Czy jeszcze będę…?
Pomyślałem o tym, co napisał Mark Twain:
„Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj!”
Dziś pragniemy podzielić się z Wami zdjęciami z sesji nie-ślubnej, którą zrealizowaliśmy dla Karoliny i Karola pod koniec września b.r. na krakowskim Kazimierzu, a dokładnie w dwóch bliźniaczych klubo-kawiarniach na ul. Józefa: ESZEWERII i ESZE. Dziękujemy pięknie Piotrowi – właścicielowi, za pozwolenie!
Dziękujemy też Karolinie i Karolowi – za bardzo mile spędzony czas w Ich towarzystwie.
Ktoś kiedyś napisał mi, że akt to hymn do ciała… Sztuką jest ukazać ciało człowieka w piękny, wzniosły, interesujący sposób, a dla mnie osobiście bardzo ważne jest wydobywanie z człowieka jego osobistego piękna, charakteru, czegoś, co tkwi w nim, co przeczuwam, dostrzegam… Niezwykle istotne jest sprawić, aby osoba fotografowana czuła się przy mnie dobrze, bezpiecznie i swobodnie. Tylko wówczas efektem mogą być piękne zdjęcia, ale nie tylko – efekty współpracy bywają nie raz głębsze, bardziej natury psychologicznej, że tak powiem.
Ogromną radość i satysfakcję dają mi reakcje ludzi – tych których fotografuję, i ich bliskich, którzy częstokroć dostrzegą w Nich coś więcej, dostrzegą piękno, i przede wszystkim wyjątkowego człowieka…
By continuing to use the site, you agree to the use of cookies. more information
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.